Fotowoltaika 10 kw ile wyprodukuje

Fotowoltaika 10 kw ile wyprodukuje

Fotowoltaika 10 kw ile wyprodukuje – zawsze, wtedy kiedy instalujemy zestaw fotowoltaiczny, niezwykle ważne jest to, jaką moc ta instalacja fotowoltaiczna będzie posiadała. Sama moc zestawów fotowoltaicznych nie powie nam o tym, czy faktycznie zestaw ten będzie pokrywał zapotrzebowanie energetyczne naszego gospodarstwa domowego oraz jaką skalę inwestycji w panele solarne musimy poczynić, ponieważ oczywiście będzie to zależne od wielu czynników.

Czynniki te to między innymi nasłonecznienie miejsca, w którym będziemy ogniwa fotowoltaiczne stosować oraz to, jakiego rodzaju ogniwa fotowoltaiczne, będą w instalacjach fotowoltaicznych. Bardzo często słyszy się, że panele o mocy 10 kW będą w stanie zaspokoić zapotrzebowanie energetyczne, większości polskich gospodarstw domowych. Zobaczmy, ile faktycznie jest w stanie wyprodukować energii instalacja fotowoltaiczna o mocy 10 kW.

Instalacja o mocy 10 kW. Co warto wiedzieć?

W pierwszym tutaj punkcie możemy poruszyć temat pojęcia kilowatopików, ponieważ najczęściej, kiedy będziemy wybierać instalację fotowoltaiczną, to moc instalacji nie będzie podana w kilowatach, tylko w kilowatopikach (najczęściej). Kilowatopik (kWp) jest to szczytowa moc naszej instalacji fotowoltaicznej, czyli moc instalacji, jaką osiągnie ona wtedy, kiedy warunki jej pracy będą optymalne. Czyli w zależności od szerokości geograficznej, na jakiej będziemy instalować zestaw fotowoltaiczny, musi być inne pochylenie paneli w warunkach optymalnych. Muszą być one również idealnie i maksymalnie oświetlone, w żaden sposób niezacienione oraz w całej instalacji nie mogą wystąpić różnego rodzaju zakłócenia elektryczne, które mogą oczywiście mieć wpływ na to, ile energii faktycznie zostanie przetworzonych na moc czynną. Zakłada się, że instalacja mocy 10 kWp, posiada w swojej szczytowej fazie moc 10 kW.

Ile wyprodukuje prądu instalacja o mocy 10 kW lub 10 kWp?

Jeżeli byśmy założyli, że instalacja pracuje w warunkach optymalnych, to jeżeli ma ona moc szczytową 10 kWp, to w ciągu godziny, będzie ona w stanie wyprodukować 10 kilowatogodzin energii elektrycznej, Jest to mniej więcej równowartość 5 zł na godzinę oszczędności. Czy jest to dużo, czy jest to mało? Tutaj wszystko zależy właśnie od tego, jakie mamy zapotrzebowanie naszego gospodarstwa domowego oraz musimy również skonfrontować to, z tym że instalacja fotowoltaiczna, może pracować w trybie ciągłym zawsze wtedy, kiedy ma dostęp do promieni słonecznych. Bardzo często zdarza się tak, że nawet jeżeli nasze gospodarstwo domowe nie zużywa energii, to jest ona produkowana w panelach. Dzieje się również tak, że nawet jeżeli w pewnym momencie zaczynamy zużywać dużo więcej energii, niż są w stanie takie panele wyprodukować, to mimo wszystko mamy na tyle duże „zgromadzone” zapasy energetyczne, że możemy z takiej instalacji czerpać energię i pobierać ją z sieci energetycznej za darmo. Zakłada się, że instalacja o mocy 10 kWp, będzie w stanie wyprodukować w przeciągu całego roku od 800 do 1000 kilowatogodzin energii. Czyli mniej więcej jest to równowartość 500 zł w skali roku oszczędności na rachunkach elektrycznych. Analizując sobie to porównanie, możemy założyć, że instalacja o mocy 10 kWp raczej nie będzie w stanie sprostać zapotrzebowaniu większości polskich gospodarstw domowych. Najczęściej obok 10 kW podaje się liczby, które szacują, że instalacja w przeciętnym gospodarstwie domowym powinna wynieść od 25 do 35 kWp i są to, raczej wartości bliższe prawdy niż 10 kWp. Czy to oznacza, że jeżeli nie mamy środków finansowych na to, aby budować instalację fotowoltaiczną, która będzie w stanie w stu procentach zaspokoić nasze potrzeby, to że nie powinniśmy instalować instalacji o mniejszej mocy?

Czy warto instalować zestawy fotowoltaiczne o małych mocach, które nie zaspokajają 100% zapotrzebowania gospodarstwa domowego?

Tak naprawdę, jeżeli spojrzymy na to wszystko z punktu widzenia ekonomii, to każda instalacja fotowoltaiczna, będzie dla nas opłacalna, jeżeli nie będzie to instalacja zbyt mocna. Tutaj tak naprawdę bardzo dużo zależy od tego, w jaki sposób na przykład rozliczamy się z elektrownią. Rozliczenie z elektrownią polega na tym, że za darmo możemy z sieci pobrać 80% tej energii, którą do sieci oddaliśmy, ale jeśli oddajemy za dużo, to nikt nam za prąd nie płaci. Oczywiście optymalnie jest, aby nie płacić w ogóle żadnych rachunków za energię elektryczną i wówczas, cała oszczędność, jaką generujemy, może iść na spłatę kredytu, ale jeżeli ta instalacja będzie mniejsza, to wówczas również będzie się nam to opłacało, ale będziemy widzieć te oszczędności proporcjonalnie mniejsze. Dodatkom musimy tutaj zwrócić uwagę, że nawet jeżeli obecnie, nie stać nas na dużą instalację fotowoltaiczną, która pokryje 100% naszego zapotrzebowania, to w przyszłości łatwiej jest rozbudować instalację już istniejącą, niż w jakiś sposób sztucznie zwiększać zużycie energii elektrycznej w naszym domu, tylko po to, aby zauważyć, że instalacja zaczyna nam się bardziej opłacać. Budowanie zbyt silnych instalacji jest po prostu nielogiczne z punktu widzenia ekonomicznego.